08 sierpnia 2007

Niektóre ebooki

Kiedyś na tym blogu pisałem dość krytycznie na temat niektórych tendencji Wydawnictwa Złote Myśli. Chodziło o książkę Sekret i "ezoteryka nie dajmy się zwariować" Pomyślałem potem
Trochę głupio krytykować gdy się nie przeczytało a opiera się tylko na tytule. No i dzisiaj skłoniłem się do przeczytania dostępnego fragmentu tego ebooka. Jakkolwiek muszę przyznać myliłem się co do idei samej książki (domyślałem się że promuje ona ezoterykę) to po przeczytaniu fragmentu mam wrażenie że mimo iż nie ma tam promowania ezoteryki to autor jakby chaotycznie chce przekonać czytelnika że wszystkie idee dotyczące magii wróżbiarstwa i tym podobnych obrzydliwości są po prostu nic nie znaczącymi wymysłami ludzi. Wszystko nasycone jest sprowadzaniem do absolutnego poziomu - racjonalizmu.
Pion czyli życie duchowe jest wg. początku książki tego autora efektem ludzkich złudzeń, Kościół Katolicki został potraktowany trochę jak firma działająca w swoim tylko interesie.
W tym miejscu się z autorem nie zgodzę choć uważam że wróżbiarstwo, samoleczenie to bzdury jako że nie mają racjonalnych przesłanek i odwołują się do źródeł, których nie sposób zweryfikować, są one jednak bardzo szkodliwe duchowo i nie należy ich ignorować.
Osobiście uważam za pewnik istnienie piekła i złych duchów a zainteresowanie wróżbiarstwem i kontaktem z osobami zmarłymi bardzo naraża na opętanie lub nękanie przez złe duchy. Obecnie świat jest skłonny uważać inaczej - że piekła nie ma a diabeł to czysty wymysł bo to pozwala żyć jakby bez konsekwencji - prawda jest jednak przykra - życie nie kończy się tutaj na ziemi.
Jestem wręcz przekonany że istnieje ciągła walka o duszę człowieka, a nieświadomość skutków złego postępowania tylko człowiekowi szkodzi.

Zostając wiernym nauce Kościoła Katolickiego można mieć nadzieję a wręcz pewność że uniknie się dużych błędów życiowych - bo małe człowiek i tak zawsze popełnia niezależnie kim jest.
Szanuję inne wyznania, jestem jednak katolikiem i przez to odwołuję się do nauki Kościoła Katolickiego.

Życie w biegu i pogoń za sukcesem coraz więcej i szybciej rodzi stres niezadowolenie z siebie ciągłe pragnienie "ulepszania" swoich możliwości przez co ludzie tak żyjący narażają się na błędne ideologie jak new age, techniki NLP, relaksacja (przy falach alfa) szukanie spokoju w medytacjach, mantrach itp...itd

Autor na początku książki wysnuł podobne i myślę słuszne spostrzeżenie, jednak skłonność do zbytniego spłycania pewnych pojęć może być szkodliwa. Trzeba zdać sobie sprawę że te wszystkie techniki w jakimś stopniu człowiekowi szkodzą. Ze względu jednak na złożoność istoty ludzkiej pewne efekty mogą się pojawić ze sporym opóźnieniem i nie od razu będzie wiadomo jakie jest ich źródło. Znane i udokumentowane są przypadki opętania lub utraty zmysłów przez osoby stosujące różne egzotyczne techniki (medytacje i mantry) zalecałbym więc sporą ostrożność w przyjmowaniu stwierdzeń że są one nieszkodliwe.
Chęć i pragnienie piękna i harmonii są wbudowane w naturę ludzką jednak poszukiwanie tego piękna w feng shui i tym podobnych (nie opieram tego spostrzeżenia na ww książce) jest moim zdaniem ogromnym okaleczeniem piękna.

To tyle moich wywodów. Generalnie mam mieszane uczucia do tego ebooka i jego przeczytanie uważam za mało pożyteczne. Choć wiem że znajdzie się sporo osób którym jest bardzo obca moja opinia :)

Powered by ScribeFire.

Brak komentarzy:

Fotografia cyfrowa Headline Animator