01 lutego 2008

Spostrzeżenia do fotografowania

Ostatnio częściej fotografuję ludzi niż przyrodę chociaż zawsze jak dotąd doceniałem bardziej tę drugą (niekiedy bez wzajemności ;) ). Myślę że obecnie odkrywam jakąś radość w utrwalaniu emocji ludzkich zwłaszcza radości, afirmacji, zamyślenia. To wbrew pozorom zaczyna mieć dla mnie znaczenie. Nigdy w dzieciństwie nie przepadałem za oglądaniem własnych zdjęć bo byłem trochę mało fotogeniczny, a jeśli je oglądałem to w celu wyłowienia takiego, którego nie wstydziłbym się pokazać innym. Człowiek dorasta do pewnych przemyśleń i jednym z etapów takiego dorastania było uświadomienie sobie że tak naprawdę to jak się wygląda na zdjęciach nie jest takie ważne bo zawsze będzie to odczucie subiektywne i to samo zdjęcie wywoła w kim innym nieco inne emocje. Są oczywiście ujęcia które mogą się nie podobać np. "opuszczona szczęka" ale trzeba pamiętać że jest wychwycony ułamek sekundy z mimiki twarzy i nie pokazuje on wszystkiego.
To co zaczyna mi się podobać w robieniu zdjęć ludziom to uchwycenie jakiegoś stanu który trwa u nich dłużej niż kilka sekund i który najlepiej obrazuje ich trwałe usposobienie. Czyli jeśli ktoś z natury jest energiczny i życzliwie uśmiechnięty to taki moment chciałbym u niego wychwycić. W innych przypadkach zawsze chcę utrwalić moment który moim zdaniem jest dla nich najlepszy. Przy robieniu zdjęć na szybko zwykle można tylko pomarzyć o wyborze momentu, ale jaka dla mnie radość gdy to właśnie udaje mi się uzyskać na zdjęciu.
Teraz gdy mam fuji s6500 łapanie zaplanowanych ujęć jest nieco łatwiejsze jak w przypadku poprzedniego aparatu, bo tamten był zaprojektowany jako automat dla osób nie chcących sobie zawracać głowy parametrami. Myślę że teraz chyba będę częściej korzystał z nadarzającej się okazji by fotografować ludzi. Nie wszystkie zdjęcia jednak należy upubliczniać bo ktoś może sobie tego nie życzyć.


Powered by ScribeFire.

Brak komentarzy:

Fotografia cyfrowa Headline Animator